Prosty
kształt budynku (sześcianowy) nie musi wcale oznaczać, że jest
brzydki bądź też nieatrakcyjny dla inwestora lub otoczenia.
Projekt
domu w Maryland powstawał pod ogromnym wpływem przepisów
dotyczących ochrony środowiska, zagospodarowania przestrzennego i
restrykcyjnych wymagań obowiązujących przepisów budowlanych.
Przeznaczony do modernizacji istniejący holenderski dom,
reprezentujący styl kolonialny, zbudowano w 1989 roku. Usytuowano go
na przedmieściach Maryland, w małej willowej dzielnicy objętej
planem ochrony środowiska. Zapisy tego dokumentu zarządziły
remonty, modernizacje i wiele innych zmian w wielu budynkach, które
według rozporządzenia nie spełniały ustanowionych norm
ekologicznych. Dla każdego właściciela, który się nie
podporządkuje panującym przepisom, wypisywano mandat. W okolicach
wschodniej dzielnicy Maryland nie można było budować nowych domów
i innych obiektów ingerujących plan zagospodarowania
przestrzennego. Była tylko możliwość odnowy, remontów lub
innych modernizacji istniejących budynków. Wszystkie te
ograniczenia zostały postawione przez instytucje ochrony środowiska
i normy budowlane.
Dom,
o który jest opisany w tym artykule, posiadał duży potencjał i
można było wykorzystać go jako obiekt spełniający jednocześnie
wymagania właścicieli oraz narzuconych norm. W dużej mierze
sukcesem było stworzenie widoku na sąsiadujące jezioro. Początkowo
układ otworów okiennych nie był korzystny dla użytkowników tej
nieruchomości, a tym bardziej nie spełniał ich wymagań.
Istniejący obiekt był w bardzo w złym stanie, ponieważ jego
elementy były gdzieniegdzie zgnite oraz pokryte pleśnią. Jest to
efektem zjawiska infiltracji, które pojawiło się przy powodziach
będących skutkiem obfitych opadów występujących w tym rejonie.
Dom nie spełniał też wielu świeżo ustanowionych wymagań kodeksu
ochrony środowiska i norm budowlanych. Największy nacisk położona
na wymóg określający minimalną odległość od linii brzegowej
oraz wysokość posadowienia budynku aby uniknąć skutkom ubocznym,
notorycznie nawiedzających te tereny, powodzi. Dlatego też
zdecydowano, aby usunąć istniejącą strukturę od fundamentu i
zwiększyć wysokość podwaliny obiektu o 60 cm. Następnie
zmodernizowano i dostosowano dom tak, aby spełniał wszystkie nowe
limity, rozporządzenia i przepisy. Chociaż nowy dom jest zbudowany
na istniejącym fundamencie to wejście i ganek nie mieści się w
limitach, ale mimo wszystko został warunkowo dopuszczony (miał
zachować pierwotną powierzchnię i być wzmocniony dodatkowymi
wspornikami). Wymagane też były umocnienia budynku pomocniczymi
pokładami i rampami umacniającymi w przypadku burzy, dopływu i
zalania.
Głównym
celem
projektu było wykorzystanie widoku na wodę i zapewnienie skromnej,
ale nowoczesnej przestrzeni, przy jednoczesnym ulokowaniu kolekcji
sztuki współczesnej. Są to prace jednego z właścicieli, który
jest artystą specjalizującym się w abstrakcyjnych obrazach. Ze
względu na ograniczony budżet projektanci musieli skorzystać z
materiałów nieskomplikowanych, ale jednocześnie nowoczesnych.
Zastosowanie okien panoramicznych, różnej wielkości, kształcie i
o optymalnym położeniu, umożliwia widoki na malowniczą okolicę
składającą się z jeziora, lasów sosnowych i inne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz