niedziela, 21 maja 2017

Skromna nowoczesność nad jeziorem.

Prosty kształt budynku (sześcianowy) nie musi wcale oznaczać, że jest brzydki bądź też nieatrakcyjny dla inwestora lub otoczenia.
Projekt domu w Maryland powstawał pod ogromnym wpływem przepisów dotyczących ochrony środowiska, zagospodarowania przestrzennego i restrykcyjnych wymagań obowiązujących przepisów budowlanych. Przeznaczony do modernizacji istniejący holenderski dom, reprezentujący styl kolonialny, zbudowano w 1989 roku. Usytuowano go na przedmieściach Maryland, w małej willowej dzielnicy objętej planem ochrony środowiska. Zapisy tego dokumentu zarządziły remonty, modernizacje i wiele innych zmian w wielu budynkach, które według rozporządzenia nie spełniały ustanowionych norm ekologicznych. Dla każdego właściciela, który się nie podporządkuje panującym przepisom, wypisywano mandat. W okolicach wschodniej dzielnicy Maryland nie można było budować nowych domów i innych obiektów ingerujących plan zagospodarowania przestrzennego. Była tylko możliwość odnowy, remontów lub innych modernizacji istniejących budynków. Wszystkie te ograniczenia zostały postawione przez instytucje ochrony środowiska i normy budowlane.
D
om, o który jest opisany w tym artykule, posiadał duży potencjał i można było wykorzystać go jako obiekt spełniający jednocześnie wymagania właścicieli oraz narzuconych norm. W dużej mierze sukcesem było stworzenie widoku na sąsiadujące jezioro. Początkowo układ otworów okiennych nie był korzystny dla użytkowników tej nieruchomości, a tym bardziej nie spełniał ich wymagań. Istniejący obiekt był w bardzo w złym stanie, ponieważ jego elementy były gdzieniegdzie zgnite oraz pokryte pleśnią. Jest to efektem zjawiska infiltracji, które pojawiło się przy powodziach będących skutkiem obfitych opadów występujących w tym rejonie. Dom nie spełniał też wielu świeżo ustanowionych wymagań kodeksu ochrony środowiska i norm budowlanych. Największy nacisk położona na wymóg określający minimalną odległość od linii brzegowej oraz wysokość posadowienia budynku aby uniknąć skutkom ubocznym, notorycznie nawiedzających te tereny, powodzi. Dlatego też zdecydowano, aby usunąć istniejącą strukturę od fundamentu i zwiększyć wysokość podwaliny obiektu o 60 cm. Następnie zmodernizowano i dostosowano dom tak, aby spełniał wszystkie nowe limity, rozporządzenia i przepisy. Chociaż nowy dom jest zbudowany na istniejącym fundamencie to wejście i ganek nie mieści się w limitach, ale mimo wszystko został warunkowo dopuszczony (miał zachować pierwotną powierzchnię i być wzmocniony dodatkowymi wspornikami). Wymagane też były umocnienia budynku pomocniczymi pokładami i rampami umacniającymi w przypadku burzy, dopływu i zalania.
Głównym c
elem projektu było wykorzystanie widoku na wodę i zapewnienie skromnej, ale nowoczesnej przestrzeni, przy jednoczesnym ulokowaniu kolekcji sztuki współczesnej. Są to prace jednego z właścicieli, który jest artystą specjalizującym się w abstrakcyjnych obrazach. Ze względu na ograniczony budżet projektanci musieli skorzystać z materiałów nieskomplikowanych, ale jednocześnie nowoczesnych. Zastosowanie okien panoramicznych, różnej wielkości, kształcie i o optymalnym położeniu, umożliwia widoki na malowniczą okolicę składającą się z jeziora, lasów sosnowych i inne. 

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz